Robert Woźniak pyta o Prawo cywilne

Na wstępie przedstawie historie sparwy.
Sprawa główna dotyczyła podwyższenia alimentów. Została wniesiona w pażdzierniku 2011 roku po 3 sprawach w lipcu 2012 Sąd wydał wyrok. Od wyroku w sierpniu 2012 złozyłem apelacje, która we wrześniu została doreczona stronie.
W tym momecie akta sprawy powinny zraz z apelacja trafic do Sadu II instancji ale tak sie nie stało, gdyz Sędzia stwierdziła prawomocnośc wyroku i nakazała odłozyc akta do archiwum. Pominę fakt opisywania, że dla mnie to było działanie zamierzone i złośliwe.
Cierpliwie czekałem na wieści z Sądu. Dowiadywałem się w miedzyczacie i otrzymalem informaje ze akta sprawy zostały przesłane do Sądu Okregowego we wrzesniu 2012. Jak pozniej sie okazało to we wrzesniu do SO zostały odesłane tylko akta wypozyczone z Sądu a nie toczacej sie sprawy o podwyzszeniae alimentów.

W lutym 2013 roku doweidziałem sie ze moje akta zamiast w SO spokojnie kiszą sie w archiwum. I tu zaczyna sie sprawa z która teraz mam problemy.

W lutym 2013 złożyłem Skarge na przewlekłośc postepowania.
wniosłem o:
1. stwierdzenie przewleklosci
2. zobowiazanie SR do podjecia odpowiednich czynnosci
3. zasadzenie od Skarbu Panstawa kwoty 6000zł
4. Zasadzenie od Skarbu Państwa kosztow postepowania

Uiściłęm opłate 100zł.

Na skarge otrzymałem Odpowiedz od Prezesa Sądu Rejonowego że zgłasza swoj udzial w sprawie oraz wyjasnienia o pomyłce sedziego i jego wielu sprawaqch i okresie urlopowym itd itd.
W dniu 25 marca 2013 SO wydał postanowienie:
1. stwierdzić przewlekłość postepowania w sparwie (…) w okresie od 14.09.2012 do 12.02.2013
2. oddalić skarge w czesci dotyczacej żadania przyznania kwoty 6000zł.

Sąd nie ustosunkował sie do pozostałych moich wniosków.
Co do punku 1 to nie jest on sporny.
Moje pytanie dotyczy pominiecia pozostalych punktow oraz nie przyznania wnioskowanego zadośćuczynienia.

Sąd w uzasadnieniu powołuje sie na art12 ust 4 ktory mowi :
4. Uwzględniając skargę, sąd na żądanie skarżącego przyznaje od Skarbu Państwa, a w przypadku skargi na przewlekłość postępowania prowadzonego przez komornika – od komornika, sumę pieniężną w wysokości od 2.000 złotych do 20.000 złotych

Wynika z tego ze Sąd może niezgodzic sie z żadana kwotą uznajac ja za wygórowana, jedak nie może całkowicie pominać i odrzucic ządanie.
Jednym słowem postanowienie Sądu jest niezgodne z Ustawą.

Jako że skarga nie podlega Apelacji i Zażaleniu jednak postanowienie jest niekompletne i niezgodne z Ustawą co mogę jeszcze zrobic?

1 odp.

Publiczne
Anonimowy 20 April 2015

Mam rozwianie problemu (połowiczne ale innego na ten bezkarny półświatek nie ma)
Trzeba teraz założyć sprawę o odszkodowanie za postanowienie niezgodne z prawem.
Nie trzeba mieć wyroku stwierdzającego ze postanowienie jest niezgodne z prawem.
Sąd sam oceni przyzna się do błędu i zasadzi 2000 zł (najniższa stawkę) z tych 2000 zabierze za koszta sprawy i obciąży kosztami adwokata Skarbu Państwa bo z rzeczywistości masz racje i wygrywasz ale zadasz za dużo (6.000) to znaczy ze przegrywasz i w proporcjonalny sposób musisz pokryć koszty. Z 2000 zostanie Ci na lody i może jakaś kawę.

#1

Odpowiedz na to pytanie