Wspólnota i jej zakres

Witam,
podaję poniżej informacje potrzebne do bardziej szczegółowej analizy mojego problemu:
– garaż pobudowałem na początku lat 70., był to teren oświaty i stał tutaj budynek szkoły, w którym zamieszkiwali nauczyciele, a obok pobudowana została tzw. szkoła tysiąclatka. W tym też czasie za zgodą dyrektora szkoły pobudowany został mój garaż, a pozostali mieszkańcy również mieli jakieś szopki pobudowane. Na początku lat 80. budynek ten rozebrano, a na jego fundamentach postawiono już nowoczesny blok osmiorodzinny, a mój garaż musiałem przetransportować na inne miejsce [zaznaczyłem na planie dawne i obecne miejsce] – stał po prawej stronie tej działki jako połączenie ze starymi ubikacjami, które rozebrano. W roku 1997 nauczycielskie mieszkania trzeba było wykupić już od UMiG, bo już straciły status służbowych. Powstała też równocześnie wspólnota mieszkaniowa, która funkcjonuje do dzisiaj.
Obecnie mieszkanie jest wynajęte, a ja od 2007 roku zamieszkuję pod innym adresem.
Od tego czasu mam kontakt tylko korespondencyjny z WM., która również próbuje mi narzucić swoje decyzje nie tylko co do tego garażu, ale również ogródka przydomowego, które to ogródki każdy mieszkaniec otrzymał i wspólnie siatką zostały ogrodzone i przegrodzone. Mieszkanie w tym roku przekazałem do Biura Nieruchomości na sprzedaż i nie będę wyzbywał się ogródka, bo nikt mi na wsi wtedy mieszkania nie kupi.
Pozdrawiam
PS szkoda, że nie mogę dołączyć załącznik.

Odpowiedz na to pytanie