Witam serdecznie,pozwolę sobie przedstawić sytuację w jakiej się znalazłem, Jestem firmą 1-osobwą teraz działającą na terenie Wielkiej Brytanii! Do 1 listopada 2010 roku firma pod nazwą DavMajster działała na terenie Polski i tam była zarejestrowana,9 miesięcy temu wykonywałem pracę u Pani niedaleko mojego miejsca zamieszkania (remontowałem tam 2 łazienki i hol w płytkach!) Łazienki wykonywałem kompleksowo, (czyli płytki,montaż wszystkiego co w łazienkach się znajduje)Od 1,5 miesiąca owa Pani wydzwania do mnie i wypisuje smsy(do mojej żony również choć nie wiem skąd ma jej nr!),iż z rzekomo mojej winy zalało jej ścianę w salonie od strony właśnie 1 łazienki (od geberitu) Pomijam fakt iż oprócz mnie były tam jeszcze 2 firmy (w owym mieszkaniu) W swoim życiu zrobiłem już setki łazienek i nigdy nic sie nie działo ta Pani poprostu szuka "jelenia" aby wyremontować zamokłą ścianę za darmo tzn. że ja niby miałbym za nią zapłacić,(moim zdaniem to poprostu złośliwość rzeczy martwych coś mogło się obluzować lub popsuć a na 100% nie ma w tym mojej winy!I jak wspominałem mineło 9 miesięcy a poza tym ta Pani nie ma faktury ode mnie ponieważ nie chciała także jakim prawem może żądać ode mnie jakich kolwiek pieniędzy, i dlaczego straszy mnie sądem czy taka sprawa w sądzie może mieć miejsce????Proszę o szybką odpowiedz czy mogę się obawiać czegoś z jej strony?