Witam mam pytanie.Posiadam działkę budowlaną,a dokładniej jestem jedną z trojga współwłaścicieli.Działka ma 29 arów,mi przysługuje 15 arów,cioci 13arów,i jak się okazało 1 ar jakiejś bardzo dalekiej rodzinie.Sęk w tym że ta rodzina w ogóle się nie interesuje sprawą ,już nie wspomnę o tym,że nie chcą dołożyć ani grosza do sprawy.U prawnika dowiedzieliśmy się że niestety tak malej powierzchni jak 1 ar nie da się oddzielić od całej działki .Nie mam zamiaru płacić sama za wszystko,gdyż są to naprawdę nie małe kwoty.Moje pytanie jest następujące: czy istnieje jakieś rozwiązanie tej sytuacji.np.czy mogę podać do sadu ta osobę za utrudnianie czynności związanych ze sprzedażą oraz jakiekolwiek inne rozsądne rozwiązanie.Z góry dziękuję.