Witam, mam taką dość nie zręczną sprawę i wydaję mi się że zaczynając pisać na tego typu stronach dostane kilka wskazówek co i jak oraz od czego zacząć.
Moja sytuacja wygląda tak, mam chłopaka który ma 20lat. Rodzice zostawili i wyrzucili go z domu przez to że założył na siebie firmę matki. Przez pierwszy rok jakoś sobie radził i wszystko było w porządku ale od stycznia bieżącego roku zawalił mu się grunt pod nogami, stracił firmę przez przekręty matki, wylądował na ulicy. Przez 3 miesiące nie miał gdzie spać. Wszyscy starali się mu pomóc. W końcu wraz z moimi rodzicami postanowiliśmy go odbić od dna i zafundować mu pierwszy miesiąc wynajmowanego mieszkania. Niestety przez to że nie skończył szkoły miał problemy ze znalezieniem pracy a jeżeli chodzi o roboty budowlane niektórzy pracodawcy byli w porządku a niektórzy niestety nie i żył chwilą. Aktualnie nie ma warunków do życia, nie ma czego jeść etc. Oczywiście staram się jak mogę ale koszty utrzymania kolejnej osoby przez moich rodziców nie wchodzą w grę. Ostatnimi czasy zaprzyjaźniona z moją rodziną osoba pokierowała nas do MOPSu lecz niestety mój chłopak nie chce się na to zgodzić gdyż nie wie na czym to polega. Chciałabym dowiedzieć się jaką mógłby uzyskać pomoc. Ukazuję także fakt że ma bardzo dobrze usytuowanego ojca. Niestety przez przemoc w rodzinie ma problemy natury psychicznej, tzw zaburzenia emocjonalne.
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam.