Witam mój problem polega na tym iż od 2002 roku mieszkam w mieszkaniu komunalnym(zamieniłam się z nowego mieszkania na stare)cały czas korzystałam z dodatku mieszkaniowego do roku 2010 po prostu sama wychowuje dwie córki i nasze dochody nie wystarczały nam na życie.Kiedy w ZBiLK dowiedzieli się ze mam nielegalnie zrobiona łazienka i wc(przedzieloną z kuchni ścianką działową)zabrali mi najem lokalu nakazując legalizaij lub doprowadzeniem do stanu taki jaki był a z wc mamy korzystać na dworze.Legalizacja łazienki jest bardzo droga wstrzymany został nam nawet dodatek mieszkaniowy zadłużenie już urosło do prawie 6 tyś.Nie wiem co mam zrobić teraz obecnie urodziłam wcześniaka,przysłano mi że mam opuścić lokal do 6.10.2011 razem z dziećmi,dzwoniąc do ZBiLK ,dowiedziałam się ze nie rozłożą mi tego na raty mam spłacić całość.Co mam zrobić mam tylko zasądzone alimenty na starsze dzieci oraz rodzinne i pomoc z MOPR.Czy przysługuje mi lokum socjalny,znajomi mówią że nie było sprawy w sądzie to nie mogą nas tak na bruk wywalić.Proszę o jakąś rade gdzie mogę napisać o umorzenie tego długu i co mogę w takiej sytuacji zrobić.