Zbigniew Malanowski pyta o Prawo karne
Witam!Jest taka sytuacja.Mój brat siedział na prywatnej posesji w aucie z kolegą i pili piwo,nie mieli zamiaru nigdzie jechać,tylko tam siedzieli bo było zimno na dworze.Nagle nie wiadomo skąd wjeżdża na podwórko policja(brama była otwarta) i sprawdza dokumenty,stan trzezwości(badanie alkomatem 4 razy) i zabranie prawa jazdy.Dodam,że jeden z nich poszedł do jego żony i powiedział,że jej męża zatrzymali na ulicy,nie miał dokumentów i mąż kazał,żeby je dała do kontroli,a gdy chciała po niego iść,gdyż ktoś trzeżwy musi przyprowadzić auto to powiedzieli,żeby nie wychodziła,bo go sami dostarczą.Jakim prawem zatrzymali mu to prawo jazdy.Czy ma własnym podwórku już nic nie można robić,bo będzie człowiek ukarany.Proszę o poradę co w takiej sytuacji można zrobić.Brat dojeżdża samochodem do pracy i jest jedynym żywicielem rodziny.Z góry dziękuję!