dzień dobry.Nie wiem com mam zrobić?Moja sytuacja wygląda tak:miałem zadłużenie w spółdzielni na około 10000 ponieważ byłem osobą bezrobotną i nie było mnie stać na czynsz z tego powodu też przebywałem u rodziców.Teraz znalazłem prace i miałem zamiar spłacić zadłużenie w styczni(rozmawiałem o mojej sytuacji z szafem i miał mi pomóc)ale jak mama była zajrzeć na mieszkanie w wigilje okazało się że spółdzielnia mnie eksmitowała,zostałem bezdomny nie wiem co mam robić czy jest możliwość odzyskania mieszkania(w styczniu moge mieć pieniądze na spłate zadłużenia),czy mogli mnie eksmitować teraz zimą prosze o jak najszybszą odpowiedz jestem u kresu wytrzymałości z góry dziekuje za odpowiedz