Dorota Wenne-Kerr pyta o Prawo administracyjne

Nie wiem czy dobrze zaklasyfikowalam moje pytanie jako prawo administracyjne…
Wyszlam za maz w Irlandii Polnocnej (UK) za obywatela UK. Do zawarcia zwiazku malzenskiego w zagranicznym urzedzie tzw. District Council potrzebne byly nasze akty urodzenia (oryginaly), co dostarczylismy. Tutejsza pani urzednik zrobila sobie kopie z tych oryginalow, poswiadczyla za zgodnosc i nam je zwrocila. Wsrod tych dokumentow byla jeszcze przysiega notarialna na odwrocie aktu urodzenia meza, ze on to on (poniewaz moj maz mial wczesniej inne imie i nazwisko). Maz juz jakis czas temu zlozyl przysiege przed notariuszem ze Szkocji, potwierdzajaca jego nowe imie i nazwisko i notariusz przylozyl pieczec wyciskana w papierze (takie tu sa, niekolorowe) na odwrocie jego aktu urodzenia. Te dokumenty w oryginale zostaly zgodnie z wymogiem dostarczone do polskiego USC w miejscu mojego zameldowania w celu wpisania naszego aktu malzenstwa do polskich ksiag stanu cywilnego. Sadzilam, ze pani urzednik zrobi sobie kopie z oryginalow (tak jak u nas w UK), ewentualnie zachowa sobie oryginaly tlumaczen przysieglych i odda nam oryginaly: aktu malzenstwa i urodzenia wraz z ta przysiega. Niestety, pomimo moich wielokrotnych prosb i wyjasnien, dlaczego musimy miec zwrot brytyjskich oryginalow, w tym przysiegi notarialnej (ktora jest najwazniejsza, gdyz jest to jedyny taki dokument meza), polski urzednik USC nie wyrazil zgody na ich zwrot. W glowie mi sie nie miesci taka procedura zwlaszcza, ze kolezanka Polka rowniez zawarla zwiazek malzenski z Brytyjczykiem i USC w jej miescie jakos bez oryginalow mogl sie obejsc.
Ponowne zalatwienie wszystkich ww. oryginalnych dokumentow to ogromny tutaj koszt, zwlaszcza nowa przysiega notarialna.
Bardzo prosze o porade, jak wydobyc te oryginaly od polskiego USC. Dziekuje.

Odpowiedz na to pytanie