Witam, córka miała wypadek wypadek w sklepie sportowym: przewróciła się na hulajnodze sklepowej przeznaczonej jako testowa na terenie sklepu (hulajnoga jest własnością sklepu). Konsekwencją tego zdarzenia jest 10 dniowa hospitalizacja i dalsza rehabilitacja pod nadzorem okulisty, ponieważ doszło do wieloodłamkowego uszkodzenia kości oczodołu z zaburzeniem widzenia, oczywiście siniak i szwy wokół oka. Na chwilę obecną sklep nie chce podać numeru swojej polisy OC. Jak postąpić w takiej sytuacji i czy jest możliwość uzyskania odszkodowania od sklepu.

Pozdrawiam, Zbyszek Pirowski
pozdr