Damian Poliszuk pyta o Prawo cywilne

Pewna firma windykacyjna wykupiła moją wierzytelność od jednej z Telefonii Komórkowej
(prawdopodobnie niezapłacona faktura). Kilka dni temu dowiedziałem się, że mam zajęcie
komornicze z tego tytułu na koncie osobistym na dość sporą kwotę. Nadmienię, iż zmieniłem w tym
czasie miejsce zamieszkania oraz co za tym idzie, nie dostałem żadnego pisma, ani żadnych
dokumentów.
Dzwoniąc najpierw do kancelarii komorniczej dowiedziałem się o tym, że to firma „Kruk” , następnie
zadzwoniłem do tej firmy i dowiedziałem się, że jest to sprawa z 2002 roku oraz w jakim sądzie toczył
się owy przewód. Zadzwoniłem do sądu i tam poinformowano mnie, że pismo z orzeczeniem wysłano
do mnie 24 grudnia 2011 r. Jak wcześniej pisałem, nie mieszkam pod tym adresem od kwietnia 2010
r. (meldunek do 31 grudnia 2010 r.). W sądzie nieoficjalnie dowiedziałem się, że jeżeli będę w stanie
udowodnić, że nie mieszkałem pod tym adresem w czasie, gdy wysłali do mnie pismo z sądu, to jest
szansa na wznowienie przewodu sądowego.
I z tego powodu mam kilka pytań:
1. Czy po udowodnieniu, że nie mieszkałem pod tym adresem w czasie dostarczenia listu z sądu
(dokumenty o wymeldowaniu oraz o zameldowaniu w innym mieście, umowa o pracę, itp.),
jest szansa na wznowienie procesu?
2. Jeżeli byłaby szansa na wznowienie procesu, to w jaki sposób mam to zrobić, jakie pismo
napisać oraz jakie dokumenty dołączyć?
3. W przypadku, gdy już wznowią proces, czy mogę pisać o przedawnienie (czytałem, że Prawo
telekomunikacyjne nie reguluje kwestii przedawnienia, co za tym idzie do roszczeń z tego
tytułu zastosowanie mają przepisy K.C., w tym art. 118 K.C., które wyznaczają trzy letni
termin przedawnienia)?
4. No i najważniejsza sprawa, czy mogę wnieść o zniesienie zajęcia komorniczego z mojego
konta osobistego, jeżeli tak, to kiedy mam to zrobić?

Odpowiedz na to pytanie