Angelika Łojewska pyta o Prawo spadkowe

Witam,
W czerwcu br. mój brat przekupił naszą matkę by przepisała na niego dom, w którym już od wielu lat żadne z rodzeństwa nie mieszkało (matka również tam nie mieszkała).
Każde z dzieci mojej matki ma gdzie mieszkać, tylko ja jako najmłodsza od wielu lat wynajmuję mieszkanie i utrzymuję się sama. Nigdy od matki ani od żadnego z rodzeństwa nie otrzymałam pomocy.
Chciałabym żeby mój brat, który w całej swojej złośliwości do mnie, (właśnie trwa postępowanie administracyjne w celu wymeldowania mnie z tego domu- choć obiecywał matce, że tego nie zrobi) spłacił mnie w części, która mi się przecież należała.
Co mogę zrobić i czy wogóle mogę, by żądać od niego spłacenia mnie?
Nadmienię, że przez wszystkie lata studiów utrzymywałam się sama, a dodatkowo pomagałam matce (mam przelewy na jej konto oraz dowody przelewów w celu oddłużenia domu i oddłużenia innych zadłużonych rzeczy przez jednego z braci), zorganizowaliśmy razem z mężem nasze wesele, matka nie dołożyła się ani jedną złotówką do organizacji wesela. Nigdy nie mogłam na nią liczyć, a teraz dostałam dodatkowy cios od niej w postaci przepisania domu tylko i wyłącznie na jednego brata, któremu tak naprawdę w życiu niczego nie brakuje i głód mu w oczy nie zagląda. Jaka tu sprawiedliwość?
Chciałabym prosić o radę bo już kompletnie nie wiem co mam robić.
Jestem u kresu wytrzymałości z powodu znęcania się przez mojego brata nade mną. Policja również jest o sprawie poinformowana bo zaczął mnie straszyć i mi grozić. Przyjeżdża do mnie i publicznie poniża. Ja już tego nie wytrzymuję.

Odpowiedz na to pytanie