Angelika Oświęcimska pyta o Prawo autorskie
witam mam takie pytanie a mianowicie chodzi o to ze wczoraj moj byl w warszawie i wsiadl do taksowki i pytal ile kosztuje przejazd kierowca powiedzial ze zalezy od kilometrow i gdy juz dojechali do celu mniej wiecej 9 kilometrow taksowkarz zazyczyl sobie 520 zloty maz dal 100 zl bo wieciej nie mial . Dzis pan kierowca dzownil i sie o pieniadze upomina i straszy policja . Bardzo prosze o porade gdyz niewiem co mamy robic . Spisal meza z dowodu wiec adres zna .