Damian Gorzkowski pyta o Prawo pracy

Witam serdecznie. Moje pytanko: pracuję w hurtowni kosmetycznej Ziaja na stanowisku magazynier, podpisałem odpowiedzialność finansową za stany na magazynie, na umowie o odpowiedzialność nie ma żadnej podanej kwoty na jaką ja się zgadzam nie ma po prostu na tej umowie żadnej kwoty a ponoć aby była ważna taka umowa to musi być podana suma na jaką ja się godzę (tak słyszałem nie wiem czy to prawda) po wstępnej inwentaryzacji wychodzą duże braki. Ja jako jedyna osoba nie posiadam kluczy do magazynu i 3 inni pracownicy takie klucze posiadają a stany które nam wprowadzają robią to pracownice ze Szczecina które bardzo często się mylą w wpisywaniu nam stanu czego na dobrą sprawę my nie mamy za bardzo nawet jak kontrolować, często wysyłamy do nich uszkodzenia towaru którego oni też nam nie ściągają ze stanu. I moje pytanie czy moja szefowa może ode nie wyciągnąć jakieś pieniądze jeśli nie można stwierdzić po której stronie leży winna za braki na magazynie, i czy ta umowa o odpowiedzialność jest ważna jeśli nie ma tam żadnej kwoty konkretnej podanej. Dziękuje serdecznie za odpowiedź. Damian Gorzkowski nr tel 667-511-002 email: gorzki1989@o2.pl

Odpowiedz na to pytanie