Damian Kołodziejczyk pyta o Prawo cywilne
Kilka miesięcy temu dokonałem kilku nagrań podczas mojej nieobecności w mieszkaniu w którym mieszkam ze współlokatorką. 3 razy dyktafon leżał u niej w pokoju, a kilka razy w moim. Jakie mógłbym ponieść za to konsekwencję? W jaki sposób ona moze dochodzić swoich praw? Dodam, ze nagrań nikomu nie udostępniłem, a jakiś czas tem w jej obecności i kulku innych osob którzy się na nich znaleźli zniszczyłem je. Ona weszłą w ich posiadanie poprzez zgranie bez mojej wiedzy z mojego dyktafonu. Czy tak zdobyte dowody są uwzględniane przez sąd? Z góry dziękuję za odpowiedź.