Witam.Mam na imie Ewa mam 55 lat.Moj staz małzeński to 35 lat.27 lat temu moj ojciec kupil mi mieszkanie lecz nie zostawil zadnego pisemnego oswiadczenia Swiatkami sa tylko moje siostry mieszkanie jest na mnie jako glowny najemca a maz nie jest w nim zameldowany.Do czego zmierzam ,poniewaz moje malzenstwo z mezem sie nie uklada(od lat coraz wiecej naduzywa alkoholu)chcialabym rozwiesc sie lub wniesc o separacje. Maz kiedys plywal A ja wychowywalam dzieci i maz nie godzil sie na to bym poszla do pracy.Teraz dzieci sa dorosle a mi duzo brakuje do emerytury w ciagu sojego zycia przepraciowalam okolo 15 lat.W chwili obecnej prowadzimy dzialalnosc gospodarcza ktora jest na meza jednak ja pracyje a maz w domu siedzi.Teraz chcialabym aby maz sie wyprowadzil bo juz nie mam sily i zdrowia do niego. Jak bedzie czy maz ma prawo do mieszkania i jak by wygladal podzial .Dziekuje z gory za porade.