Ewa Nowak pyta o Prawo spadkowe
witam, sytuacja wygląda tak: dziadek przepisał darowizną 2/6 swojego mieszkania w 1989 r na wnuka. Dziadek ma 2 córki, które żyją.Resztę mieszkania otrzymała w darowiżnie teraz, jedna z córek dziadka – matka obdarowanego wnuka.
Czy córka dziadka, która nie otrzymała mieszkania w darowiźnie może żądać od wnuka i jego matki jakichkolwiek pieniedzy, np. zachowku lub innych roszczeń.
Czy wnuk w tym wypadku jest uznawany za spadkobiercę ( art. 994kc)?
Czy jakiekolwiek roszczenia w stosunku do niego i jego matki są zasadne, jeśli tak to w jakiej wysokosci i jak roszczenia się nazywają.Dziedek żyje, miedzy pierwszą darowizną DLA WNUKA, a drugą dla córki sporządził testament w którym do całego spadku upoważnił córkę,tą której później darował resztę mieszkania.
W darowiźnie dla córki istnienie zapis o niezaliczaniu tej darowizny do schedy spadkowej.
Czy za życia dziadka obdarowani wnuk i matka mogą coś zrobić aby uniknąć jakichkolwiek roszczeń finansowych od drugiej córki dziadka.
Proszę o odpowiedź.
Dziękuję!