Witam serdecznie.Nie jestem pewna czy wybrałam dobra kategorię.Moje pytanie dotyczy Mojego chłopaka,któremu nie długo urodzi się dziecko z byłą dziewczyną,która oświadczyła że nie pozwoli mu na widzenie się z dzieckiem po urodzeniu i odbierze mu prawa rodzicielskie robiąc wszystko by postawić go w jak najgorszym świetle.Wydaje Mi się że ma ona coś z głową, gdyż odstawia straszne szopki to w sumie bardzo długa historia.Chciała bym dowiedzieć sie jakie ma on szanse w ogóle i czy jeśli ma podejrzenia że ona już w ciąży zagraża życiu dziecka pijąc itd.mógłby objąć po urodzeniu prawa do dziecka.Coby musiał zrobić i jak by musiała wyglądać jego sytuacja.Proszę o pomoc i dziękuje z góry.