magda pyta o Prawo pracy
11 czerwca poszlam na pierwsze L4 w pracy- posiadam umowe o prace. Raport powydpadkowy zostal sporzadzony i zatwierdzony przez bhp w tym momencie od czerwca mam platne 100% . jestem po 3 operacjach reki. z mojego prywatnego ubezpieczenia wypalcili mi zaledwie 10% odszkodowania-nordea polska mimo ze uszczerbek wg mnie byl duzy- artodeza czasowa dwoma drutami kosci nadgarstka, zerwane sciegna, ganglion przeciazeniowy. Jak sie dowiedzialam zaklad pracy zapewnil nam ubezpieczenie ale tylko zdrowotne czyli okulista, chirurg nie za to ubezpiecznie zyciowe co w moim przypadku byloby bardzo potrzebne. uciekli od pewnej odpowiedzialnosci w przypadku wypadku przy pracy. jedynym miejscem gdzie moge ubuegac sie o odszkodowanie to ZUS ale dopiero po zakonczeniu leczenia- dostarczenie dokumentow do ZUS-u. Pytaniem ktore kieruje do Panstwa czy mimo ze zaklad pracy nie zagwarantowal pracownikom ubezp zyciowego czy jest mozliwosc ubiegania sie o pewna rekompensate ze strony zakladu pracy poki jestem jeszcze zatrudniona- do marca 2012????? gdzie moge znalezc druk napisania rekompensaty.
niedlugo konczy mi sie okres 182 dni bycia na zwolnieniu z tytulu wypadku przy pracy, mam tylko skierowanie na rehabilitacje ale poki co nie mam wyleczonej reki a najblizsze terminy na rehabilitajce to koncowka roku 2012, co w takim ukladzie moze poczynic pracodawca? wyczytalam ze moze byc rozwiazanie umowy o prace bez wypowiedzenia. np z dniem 14.12 konczy mi sie L4 wiec w zwiazkuz tym dnia 15.12 zjawiam sie w pracy a pracodawca przedstawia mi wypowiedzenie natychmiastowe. czy tak rzeczywiscie moze byc? czytalam rowniez o pewnym \"podstepie\" w stosunku do zus. dnia 15.12 przychodze do pracy i skladam pracodawcy urlop na zadanie po czym na nastepny dzien donosze kolejne L4 które na nowo jest naliczane do polo 182 dni. Proszę o dalsza pomoc.