Dobry wieczór piszę do państwa w bardzo ważnej sprawie. Mianowicie w drodze do pracy miałam wypadek samochodowy, wpadłam w poślizg. ZAdzwoniłam do pracy z informacja że miałam wypadek, nikt poza mną w tym wypadku nie uczestniczył. Po całym zdarzeniu udałam się do lekarza rdzinnego, gdyż miałam poobijaną nogę, lekarz wypisał mi zwolnienie lekarskie w trakcie którego jestem.Ale lekarz nie zgłaszał wypadku. Później dowoiedziałam się że samochód którym jechałam nie miał ważnego ubezpieczenia,ten samochód nie był moją własnościa. Pracodawca zgłosił sprawę do bhp-owca gdyz zostało to potraktowane jako wypadek w drodze do pracy. CZekam właśnie za telefonem od tego pana.
a problem polega na tym że ja nie chcę żądnych rozczeń z tyłu wypadku w pracy, bo po zdarzeniu nie wzywałam policji ani nie byłam w szpitalu. Czy istnieje możliwość aby te zdarzenie nie było traktowane jako wypadek, ponieważ nie chcę robic sobie problemów a odszkodowania nie chce gdyz wyszłam z tego wypadku bez szwamku tylko z siniakami