MARLENA ROWNICKA pyta o Prawo rodzinne
Chcialabym uniknac placenia alimentow na rzecz ojca alkoholika, ktory nigdy sie nie przepracowywal, bil nas,na dzien dzisiejszy przez swoje pijanstwo jest niezdolny do pracy i zostal umieszczony w domu opieki a ja jako jedyna corka mam za to placic.Cale zycie klepalismy biede, mama tylko pracowala żeby było co wlozyc do garczka.Do dzis pamietam, jak po pijaku ganial nas z nozem,jak chcial mnie udusic kablem a mame zrzucic z balkonu.Jak zostawalam w domu pod jego opieka to wloczyl się ze mna po jakichs kolegach i urzadzali libacje lub koledzy przychodzili do domu a mnie zamykal w innym pokoju i nawet nie chcial dac jesc,modlilam się tylko żeby mama jak najszybciej wrocila z pracy do domu.Niewidzialam go już ponad 20 lat.Nigdy się mna nie interesowal a teraz chce odemnie pomocy.Na dzien dzisiejszy ulozylam sobie zycie,jestem szczesliwa mezatka mamy 2 letnia corke i mieszkamy w irlandii. Jak mogę uniknac placenia tych alimentow.Slyszalam ze można sadownie wyrzec się ojca czy to prawda czy to pozwoli mi uniknac placenia alimentow na ojca-tyrana.Z gory dziekuje za pomoc.