mam pytanie żona w 2010roku po wszystkich swietych wyjechala do wloch do prace córka byla zamna pod moja opieka zona wrucila dopiero 17 styczna 2011roku byla tylko w polsce przez 5 dnim i wtym czasie znów wyjechala do włoch porywajac córke bez mojej zgody i bez zadnych dokumetów gdyrz ja mam dziecka dokumety zabrala dziecko na 3 miesiace ja nie wiedzialem co sie dzieje zmoim dzieckiem bo niedawala znaku zycia po 3 miesiacach wrucila do polski to byl maj dala mi dziecko i pojechala spowrotem na 9 miesiecy ja opiekowalem sie córka dziecko mówilo ze mama ja bije córka byla nie dorzywiona strachliwa dalem rosprawe do sadu o rozwód i opieke nad dzieckiem zona byla we wlochesz przez 9 miesiecy wrucila dopiero 23 grudnia 2011 roku wraz ze swoim kochankiem chcialbym sie dowiedziec czy sad da mi opieke nad dzieckim