Witam
Mam pytanie odnośnie zwolnienia. Miałem umowę o pracę na czas nieokreślony w jednej z firm. Pracowałem 12 lat w tej firmie i zostałem zwolniony. Wypowiedzenie dostałem od kierownika i na wypowiedzeniu przyczyna wypowiedzenia była zawarta w odnośniku do uchwały wewnętrznej nr. itd. Poprosiłem więc, żeby udostępniono mi ową uchwałę. Kierownik zapowiedział mi że jest niejawna i pewnie nie dostanę załączników do tej uchwały. Tak się w rzeczywistości stało, przyjechała osoba z centrali do filii firmy z uchwałą…tzn z jedną stroną na której była nazwa uchwały numer uchwały i informacja o reorganizacji kadr w banku(moja firma). Proszę o pomoc, tzn czy jest to podstawą do zaskarżenia przed sądem pracy wypowiedzenia umowy o prace nie tyle za nieskuteczne ale raczej za niezgodne choćby z tym, że to co dotyczy kogokolwiek powinno być jawne. Tzn czy decyzje o zwolnieniu można podjąć na pdst niejawnej uchwały a dać tylko jej pierwszą stronę do wglądu, mówiąc że reszta jest poufna? Czy rozsądnym jest powoływanie się na zapisy konstytucyjne art. 51 ust.3? Bądź inny zapis który zabraniałby takiej praktyki jaką zastosowała moja firma. W końcu czy zgodne z prawem jest pokazanie mi jednej strony ze zdawkową informacją o reorganizacji kadr? Nie znam się na prawie więc proszę o pomoc. Z góry dziękuję. Paweł