Witam. Mam do Państwa serdeczną prośbę o pomoc w następującej sprawie.Moi rodzice mają w bloku mieszkanie własnościowe,ale w związku z dość małymi dochodami nie wystarczało im na wszystkie opłaty, dlatego postanowili się wyprowadzić do domku po rodzicach na wieś a to mieszkanie wynająć. Wynajem trwał od 01.03.2009 do 31.12.2010r Była spisana umowa wynajmu oczywiście nie u notariusza tylko tak między rodzicami a tą Panią. Fakt ten niestety nie był zgłoszony do Urzędu Skarbowego jak też nie były uiszczane opłaty z tego tytułu.W grudniu kiedy ta Pani się wyprowadzała było ustalone,że po wyliczeniu należności za światło i gaz, mama do niej zadzwoni i ona to ureguluje. Ale tak się nie stało, ani po pierwszym telefonie informującym jaka jest kwota do zapłaty ani po drugim.Mama te należności sama zapłaciła. Natomiast ta Pani napisała SMS-a w treści którego było mnóstwo nieuzasadnionych pretensji ,chociaż moja mama jej szła na rękę jak tylko mogła wiele razy. A ona teraz oświadczyła że po powrocie, bo przebywa za granicą i wraca na święta, zgłosi powyższy fakt do urzędu skarbowego.Jakie konsekwencje z tego tytułu mogą ponieś moi rodzice i co na chwilę obecną można zrobić aby uniknąć nieprzyjemności i kosztów finansowych. Była podpisana Umowa Wynajmu taka ściągnięta z internetu, w tej umowie nie było wpisanej żadnej kwoty, ale była podpisana jeszcze jedna umowa na prośbę tej Pani, ponieważ ona składała ją do MOPS o zasiłek rodzinny oraz w celu otrzymania dodatku mieszkaniowego i tam była wpisana kwota 600zł to jest razem czynsz i tzw, odstępne. Bardzo Państwa proszę o pomoc w tej sprawie . Dziękuję.