Witam, Mam 29 l. 4,5m-ca temu wziełam ślub cywiliny. Nie byłam pewna tej decyzji gdyż już przed zawarciem związku były problemy ale dałam się przekonać mężowi że się zmieni itd. Krótko po ślubie okazało się, że były to tylko puste słowa. Mąż kłamie co do pieniedzy, pracy, nie ma go całymi dniami w domu, a kiedy jest to ze mną nie rozmawia. Próbowałam wiele razy się z nim porozumieć, dogadać jednak on jest głuchy na moje argumenty. Kilka dni po ślubie okazało się, że jestem i w ciąży i tak jak wcześniej planował ze mną dziecko tak teraz się tym w ogóle nie interesuję. Mam problem by uzyskać od niego pieniądze na lekarza, badania, lekarstwa. Mąż od samego początku traktuje mnie jak wroga więc tak naprawdę nie wiem po w ogóle tak bardzo nalegał na ten ślub. Chciałabym unieważnić to małżeństwo gdyż zawarłam je tylko pod namowami męża. A tak naprawdę nie było ani jednego szczęśliwego, małżeńskiego dnia. Nie wiem jednak jak się do tego zabrać. Czy w jednym wniosku wystąpić unieważnienie i o to by płacił na moje utrzymanie do końca ciąży a później wystąpić o alimenty (gdy złoże wniosek będę musala się wyprowadzić do domu samotnej matki gdyż mieszkamy w mieszkaniu jego matki, w którym nie mam meldunku więc i tak by mnie wyrzucił a przez ciąże nie mogę pracować więc nawet nie mam na jedzenie). Boję się że jeśli zamieszkam w domu samotnych matek i po porodzie nie będę w stanie utrzymać dziecka to on mi je zabierze. Proszę mi pomóc. Jak powinnam postąpić w tej sytuacji? by uwolnić się od tego tyrana i nie stracić dziecka ani świadczeń na nie?