zniesławienie i oczernianie publiczne

Otwarte

Witam.
Bardzo proszę o pomoc. Jestem matką trójki dzieci, mieszkam w lokalu socjalnym. Dostałam pismo z urzędu miasta o tym, że jeśli moje zachowanie nie ulegnie poprawie (chodzi o to, że niby zwymiotowałam sąsiadce na wycieraczkę i dokuczam sąsiadom), to mnie eksmitują – na co sobie nie mogę pozwolić, bo tak jak wyżej wymieniłam, jestem matką 3 dzieci. Cały sęk jest w tym, że ja nic nie robię, nie zakłócam żadnego spokoju innym mieszkańcom, nie dewastuję mienia urzędu miasta, ani nic podobnego. Byłam więc w urzędzie i dowiedziałam się, że non stop są pisma na mnie wyssane z palca, które nigdy nie miały miejsca. Bez przerwy jestem oczerniana i nękana publicznie. Martwię się tą sytuacją, bo ludzie, którzy pomawiają, robią to w instytucjach, które są najważniejsze dla mnie i mogą mi pomóc. W piśmie, które wysłał mi urząd, są także wymienione interwencje, w których uczestniczyłam, ale nie jako oskarżona, tylko poszkodowana bądź jako uczestnik (który coś widział lub wie) i to też jest przeciw mojej osobie podparte. Nie mam pojęcia jak się teraz odwołać od tego pisma i co zrobić, bardzo proszę o poradę.

Odpowiedz na to pytanie